Jamajka to przede wszystkim kraj reggae. Wbrew pozorom nie chodzi tu tylko o kojące dźwięki muzyki. Reggae to przede wszystkim filozofia życia, która każe zwolnić, pomyśleć, a w obliczu przytłaczającej rzeczywistości po prostu uśmiechnąć się, zmierzając w stronę tonącego w Morzu Karaibskim słońca.
Jamajka to wyspa, która nieco ponad 50 lat temu odzyskała niepodległość. Jednak, pomimo stuleci niewoli, pamięta o afrykańskich korzeniach i jest z nich dumna. To kraina artystów, przeistaczających za pomocą prostych narzędzi szarą miejską rzeczywistość w podwórko sztuki w kolorach reggae.
Jamajka jest położona na Morzu Karaibskim. Wchodzi w skład archipelagu Wielkich Antyli. W jej pobliżu znajduje się Kuba oraz Haiti. Powierzchnia opisywanej wyspy wynosi 11,4 tys. km². Podróż z wschodniego na zachodni kraniec Jamajki wymaga przejścia 235 km, od cypla Morant Point do Negril. Trasa łącząca południowe i północne wybrzeże jest natomiast krótsza i zamyka się w 80 km. Stolica kraju, Kingston, znajduje się w południowej części wyspy i uchodzi za jeden z ważniejszych portów morskich regionu.
Jamajka jest położona w strefie klimatu równikowego. Średnia roczna temperatura na terenie wybrzeża wynosi ok. 27, a w rejonach górskich osiąga ok. 20ºC. Jedynie w nielicznych partiach wyspy spada ona poniżej 10ºC, o czym warto wiedzieć, wybierając się np. w Góry Błękitne. Pora deszczowa zaczyna się na Jamajce na przełomie maja i czerwca. Ciągnie się aż do grudnia, przy czym największe ilości opadów odnotowuje się w okolicy września i października. Aby natomiast uniknąć huraganów, należy powstrzymać się od wizyt na wyspie w okresie pomiędzy czerwcem a listopadem.
Jamajka jest krajem dumnym ze swoich afrykańskich korzeni. Świadczy o tym subkultura rastafarianów, których najłatwiej rozpoznać po nietypowej „lwiej” fryzurze. Ortodoksyjni zwolennicy tego trendu unikają alkoholu oraz tytoniu, ale wierzą w zbawczą moc marihuany. Ludność, żyjąca w gettach na obrzeżach Kingston, przyczyniła się natomiast do powstania reggae, muzyki opartej na tekstach pełnych społecznych odniesień i metafizycznych skojarzeń. Najbardziej znanym, jamajskim przedstawicielem wspomnianego nurtu był Bob Marley.
Jamajska sztuka rezyduje w galeriach, gdzie można obejrzeć dzieła inspirowane wpływami z wyspy, jak i również te, które powstały w wyniku zagranicznych podróży. Mieszka również na ulicy. Zniszczone, dotknięte przez czas budynki pokrywają malowidła w ostrych odcieniach czerwieni, zieleni i żółci. Jamajscy artyści zdecydowanie odcinają się od dominujących przez długi okres wpływów kultury angielskiej. Widać to m.in. w literaturze gdzie miejsce poematów o żonkilach i przenikliwych wiatrach, zajęły opowieści o słońcu, próbujące słowami oddać zapach palonej trawy.
Językiem urzędowym Jamajki jest angielski. Przeciętny turysty może się jednak zagubić w gąszczu słów mieszkańców wyspy, którzy dostosowali język kolonialistów do swoich własnych potrzeb. I tak, niewymawialną zbitkę „th” przekształcili na pojedyncze „d”. Dodatkowo w celu wzmocnienia poszczególnych wyrażeń, dorzucają do nich cząstkę „up”, co jest nawykiem pochodzącym z epoki szekspirowskiej. Dialekt używany przez Jamajczyków jest więc jednocześnie archaiczny, jak i zmodernizowany na potrzeby rdzennej ludności. Opisana gwara dorobiła się własnej nazwy i określana jest mianem patois.
Na terenie Jamajki rozmieszczone są świątynie licznych kościołów świadczące o kolonialnej przeszłości wyspy. Zazwyczaj są to sanktuaria anglikańskie, prezbiteriańskie oraz rzymskokatolickie. Hinduizm i islam nie cieszą się tu dużą popularnością. Wiecznie żywe są natomiast wierzenia afrykańskie, z których wywodzi się np. pogląd o posiadaniu towarzyszącego nam ducha (określanego mianem duppy) pozostającego po naszej śmierci na Ziemi. Część Jamajczyków przypisuje również niektórym zwierzętom smocze pochodzenie.
Tradycja jest niezwykle ważna dla narodu jamajskiego zwłaszcza po wyzwoleniu spod niewoli brytyjskiej. Artyści szczycą się również faktem, że ich sztuka jest mocno zorientowana na człowieka, czym odróżnia się od twórczości amerykańskiej. O silnym przywiązaniu do kultury rdzennej świadczy szacunek, jakim rastafarianie darzą etiopskiego króla, Hajle Sellasjego, uznając go za Mesjasza, a tym samym potwierdzając więź łączącą ich z Afryką oraz chęć utrzymania ciągłości rasy. Wyznawcy opisanej religii wierzą w powrót z wygnania do ziemi obiecanej, za jaką uważają Etiopię.
Jamajka została odkryta przez Krzysztofa Kolumba w 1494 r. W XVII w. w porcie w Kingston pojawiła się flota brytyjska. Niedługo potem cała wyspa weszła w skład angielskiego imperium, a z czasem stała się ważnym punktem przeładunkowym niewolników. Proceder ten trwał aż do 1838 r. Zniesiono go w wyniku powstania, na którego czele stanął Sam Sharpe. Na odzyskanie niepodległości Jamajczycy musieli jednak poczekać do roku 1962 r., kiedy to wyspa stała się pierwszą niezależną kolonią Indii Zachodnich. Na czele odrodzonego państwa stanął Alexnder Bustamante.
Kuchnia jamajska to misz-maż wpływów afrykańskich, azjatyckichi i europejskich. Większość restauracji nie oferuje jednak turystom rdzennych speciałów. Sytuacja ulega powoli zmianie, ale jeśli chemy wrócić bogatsi o nowe doświadczenia kulinarne, musimy wybrać się w podróż ulicami jamajskich miast...
Symbolami jamajskiej kuchni są ostre przyprawy oraz rum. Drugi z wymienionych produktów to najbardziej znany towar eksportowy kraju. Jamajskich specjałów można spróbować, spacerując ulicami miast w popołudniowych oraz wieczornych porach. Mięso zazwyczaj wędzi się w beczkach lub gotuje nad ogniem powstałym z drzewa pimentowego, co wpływa na walory smakowe potraw określanych słowem jerk. Stoiska z beczkami to miejsca spotkań mieszkańców, którzy nawet jeśli nie zdecydują się skosztować poszczególnych specjałów, to umilą czas sprzedawców i kupców rozmową.
Ackee and saltfish
Pod powyższą nazwą kryją się gotowane owoce ackee, w Polsce znane pod nazwą bligwy pospolitej, wymieszane z kawałkami dorsza. Potrawę tę zazwyczaj serwuje się na śniadanie. Jest ona dosyć sycąca, a niektórzy jej smak porównują do jajecznicy. Danie zyskało status narodowej potrawy jamajskiej.
Escoveitch fish
Słowo escoveitch odnosi się do sposobu marynowania owoców morza zapożyczonego od Hiszpanów i Portugalczyków. Pokrojoną rybę należy doprawić solą i pieprzem, a następnie pozostawić na noc w zalewie z octu, cebuli, papryki oraz cho-cho (warzywa, które przybiera smak pozostałych komponentów).
Janga lub jonga
Wspomniana nazwa odnosi się do zupy, którym jednym z komponentów są niewielkie rzeczne raki. Potrawę doprawia się dużą ilością pieprzu, soli, tymianku. Dodatkowymi składnikami są pomidory, cebula, cho-cho, ziemniaki oraz papryka. Danie serwuje na gorąco.
Makrelowe run dung
Przygotowanie tej potrawy rozpoczyna się od zmoczenia makreli. Następnie rybę się filetuje i gotuje w mleku kokosowym aż osiągnie formę potrawki. Pozostałymi komponentami potrawy są pomidory, cebula, por, tymianek oraz ostra papryka. Do tak przygotowanego danie serwuje się banany, bataty i kluski.
Irish moos
Napój ten uchodzi za niezwyke zdrowy. Tradycja spożywania tego trunku została zaszczepiona Jamajczykom przez irlandzkich imigrantów, na co zresztą wskazuje jego nazwa. Głównymi składnikami irish moos są gotowane algi, skondensowane mleko oraz gałka muszkatołowa. Napój jest uznawany za afrodyzjak.
Matrimony
Głównym składnikiem tego deseru jest caimito, fiolotowy lub zielony owoc o kształcie pomarańczy, którego przekrojony miąższ ma kształt gwiazdy. W celu przygotowania deseru należy do owocu dodać kawałki pomarańczy oraz skondensowane mleko. Ten ostatni składnik decyduje o słodkim smaku potrawy.
Johnny cakes
Pod tą tajemniczą nazwą kryją się puszyste, smażone kuleczki z ciasta. Zazwyczaj serwuje się je z ackee and saltfish. Deser wykonuje się na oleju rzepakowym przy użyciu mąki, cukru, proszku do pieczenia, koszernej (guboziarnistej i niejodowanej) soli, masła oraz mleka.
Festival
Nazwa tego deseru odnosi do zapiekanego w tłuszczu makaronu wykonanego z mąki kukurydzianej. Danie przypomina swoim kształtem kiełbaski. Jego smak określany jest jako słodki. Zazwyczaj festival serwuje się ze smażoną rybą, wieprzowiną lub kurczakiem.