„Dumny Mozambijczyk” wieszczą bilboardy zdobiące stolicę kraju, który przetrwał wieki portugalskiej niewoli, dostarczającego przeżyć nie tylko natury estetycznej, ale dającego możliwość obcowania z kulturą pierwotną oraz spotkania z ludźmi patrzącymi z uśmiechem w przyszłość.
Odpoczynek to czas przeznaczony na wyprawę do portu, by zobaczyć rybaków wypływających w rejs; na zwiedzanie ryneczku; na skosztowanie talerza ximy, na spędzenie dnia w odległej wiosce ze świadomością, że nie podążają za nami tysiące turystów, że jesteśmy sami na nieodkrytym lądzie Mozambiku.
Mozambik jest położony w południowo-wschodniej części Afryki. Jego powierzchnia wynosi 801 590 km², a stolicą kraju jest Maputo. Po północnej stronie państwa znajduje się Tanzania. Nieco bardziej na zachód sytuuje się Malawi, a następnie Zambia oraz Zimbabwe. Południowe krańce Mozambiku docierają do Republiki Południowej Afryki oraz do Suazi. Wschodnie brzegi kraju obmywają wody Oceanu Indyjskiego. W tych rejonach znajduje się również Kanał Mozambicki oddzielający opisywane państwo od Madagaskaru.
Klimat panujący w Mozambiku określa się jako podrównikowy wilgotny. W niektórych rejonach Wyżyny Mozambickiej pojawia się jednak jego sucha odmiana, a w południowej części kraju dominuje klimat zwrotnikowy. Takie rozmieszczenie warunków atmosferycznych decyduje o tym, że na terenie państwa występują dwie pory roku: sucha i deszczowa. Turystom zaleca się, aby odwiedzali Mozambik podczas trwania pierwszej z nich, w okresie od maja do listopada, lub na początku okresu deszczowego (listopad-styczeń).
Mozambijczycy utrzymują się z rolnictwa oraz rybołówstwa. Dlatego podróżując po tym kraju, będziemy mieli możliwość podziwiania ogromnych, ciągnących się niczym horyzont machambas, czyli pól uprawnych, oraz niewielkich, acz urokliwych portów. Ludność znana jest z tego, że dużą wagę przywiązuje do ceremonii zaślubin oraz pochówku. Druga z nich wymaga obecności wszystkich członków rodziny, nawet tych zamieszkujących odległe części kraju. Zakłada się również, że po przybyciu na taką uroczystość, podaruje się rodzinie zmarłego jakiś upominek, który umożliwi jej przetrwanie kolejnych tygodni.
Mozambijczycy uważani są za świetnych tancerzy. Muzyka i śpiew otacza ich zresztą w codziennym życiu oraz towarzyszy większości uroczystości państwowych. Pokazy taneczne wymagają od wykonawców odpowiedniego stroju. Najczęściej jego nieodłącznym elementem są grzechotki. Jednym z przykładów omawianej formy sztuki jest modna w okolicach Maputo makwaela. Jej podkłady muzyczne stanowią pieśni wykonywane a cappella oraz rytm wystukiwany za pomocą bosych stóp. Taniec ten pochodzi z okresu kolonialnego, cieszył się dużą popularnością w Afryce południowej wśród górników.
Oficjalnym językiem Mozambiku jest portugalski. Możemy się porozumieć za jego pomocą w dużych miastach oraz w części regionów wiejskich. Poza tym na terenie państwa używa się również języków pochodzących z rodziny bantu. Można je podzielić na trzy grupy: pierwsza, Makua-Lomwe, dominuje na północy kraju; w jego środkowej części pojawia się natomiast Sena-Nyanya; a ludność zamieszkująca południe posługuje się językami z odmiany Tsonga. Warto wiedzieć, że poza dużymi ośrodkami turystycznymi oraz terenami położonymi w pobliżu Zimbabwe i Malawi, angielski nie cieszy się dużą popularnością.
Około 35% mieszkańców Mozambiku to chrześcijanie. Muzułmanie stanowią od 25 do 30% tamtejszego społeczeństwa. Pozostałą lukę wypełniają tradycyjne wierzenia religijne. Te ostatnie rozprzestrzeniają się dosyć szybko i miały duży wpływ na kształtowanie się chrześcijaństwa. To właśnie z nich pochodzi pogląd o ogromnym wpływie, jaki na życie osoby mają jej przodkowie. Mozambijczycy wierzą również, iż pośród lasów, gór oraz rzek ukryte są sakralne miejsca, którym należy się duży szacunek oraz cześć. Ich kult jest rozpowszechniony wśród mieszkającej w ich pobliżu ludności.
Umiłowanie dla tradycji przejawia się w wielu aspektach mozambickiego życia. Widać je w uwielbieniu dla dawnych tańców oraz w tworzeniu muzyki za pomocą prostych, używanych od wieków instrumentów jak mbila, nyanga, pankwe czy xikitsi. Dużym poważaniem cieszą się również uzdrawiacze zwani curandeiros wykorzystujący zdobycze tradycyjnej medycyny oraz dostępne im moce. Praktyki przez nich stosowane uzależnione są od religii wywodzącej się z otaczającego ich środowiska. Jeśli będziemy mieli szczęście, w trakcie podróży możemy spotkać również jasnowidzów oraz czarowników-szamanów.
Rejony Mozambiku jako pierwsi zasiedlili członkowie plemienia San. Następnie pojawiły się tu ludy posługujące się językami bantu, a po nich Arabowie. W 1498 r. dotarł tutaj Vasco da Gama. Potem władzę nad Mozambikiem przejęli Portugalczycy. W XIX w. założyli w kraju latyfundia, na których pracowała tamtejsza ludność. Na powyższe stulecie datuje się rozkwit handlu niewolnikami. Po 1945 r. portugalski przywódca, António de Oliveira de Salazar, nie zrzekł się władzy nad żadną z kolonii. W obliczu nacisków ze strony ONZ-u i na skutek wojny partyzanckiej Mozambik odzyskał niepodległość w 1975 r.
Kuchnia mozambicka jest uważana za jedną z najlepszych na terenie południowej Afryki. Oprócz potraw charakterystycznych dla wspomnianego kontynentu, spotykają się w niej wpływy portugalskie i indyjskie. Restauracje są tutaj otwarte zazwyczaj od godziny 11 do 15, a potem od 18.30 do 22.
Jeśli nie uda nam się spożyć posiłku w restauracji, możemy przekąsić coś na jednym z tzw. barracas. Pojawiają się one zarówno w dużych, jak i małych miejscowościach. Zazwyczaj podaje się tam ximę z sosem. Cena takiego zestawu wynosi ok. 2 złotych. Jeśli sami zechcemy przyrządzić jakąś potrawę, to przebywając w okolicy wybrzeża, możemy dogadać się z jednym z tamtejszych rybaków i poprosić go o dostarczenie wyjątkowego okazu specjalnie dla nas. Jeśli wybieramy się w podróż z dala od miejskiego zgiełku, warto zaopatrzyć się w wodę lub w filtr, który pozwoli nam ją stosownie przygotować.
Xima
Jest to podstawowe danie kuchni mozambickiej. Wyglądem Xima przypomina owsiankę powstałą na bazie kukurydzy lub manioku. Zazwyczaj serwuje się ją wraz z sosem z fasoli, warzywami, rybą lub, w rejonach wiejskich, kurczakiem. Większość mieszkańców spożywa tę potrawę za pomocą rąk.
Matapa
Głównym składnikiem matapy są liście manioku gotowane w sosie orzechowym wraz z krewetkami. Krążyły plotki, że było to ulubione danie urzędującego do stycznia 2015 r. prezydenta Mozambiku, Armanda Guebuzy. Potrawa ta cieszy się dużą popularnością w południowej części kraju.
Galinha á Zambeziana
Ta potrawa o portugalsko brzmiącej nazwie składa się z kurczaka podawanego w cytrynowym sosie. O jego walorach smakowych decydują takie dodatki jak: czosnek, pieprz oraz ostra papryka piri-piri. Danie to cieszy się szczególną popularnością w Zambezji, a zwłaszcza w mieście Quelimane.
Maniok jadalny w czerwonym sosie
To niepozorne danie powinno przypaść do gustu większości smakoszy. Aby je przygotować, najpierw należy ugotować maniok, który sam w sobie jest smakowity. Czerwony sos powstaje natomiast poprzez zmieszanie pomidorów, zielonej papryki, cebuli oraz czosnku z niewielką ilością oliwy.
Chamusas
Mianem tym określa się małe trójkątne ciastka nadziewane wołowiną, ziemniakami, kurczakiem lub rybą. Do Mozambiku potrawa przywędrowała dzięki mieszkańcom Indii. Jeśli towarzyszy temu specjalna okazja, dziewczyny spotykają się i razem przygotowują chamusas.
Bolo Polana
Jest to jeden z tradycyjnych mozambickich deserów. Ma on formę ciasta. Jego głównymi składnikami są ziemniaki i orzechy nerkowca wymieszane z mąką, cukrem, masłem, jajkami oraz skórką z cytryny. Potrawę piecze się w piekarniku ok.35-40 minut, a następnie pozostawia na kwadrans do ostygnięcia.
Cocada Amarella
Cocada Amarella to żółty, kokosowy pudding. Można go podawać w formie schłodzonej, aczkolwiek najlepiej smakuje na ciepło. Do jego przygotowania niezbędne są kokosy, goździki, cukier, woda oraz żółtka jajek nadające daniu odpowiedni kolor. Przygotowanie potrawy zajmuje ok.30 minut.
Creme de mamão
Jest to pudding jajeczny zawierajacy papaję. Pozostałymi składnikami są: sok z cytryny, woda, cukier, cynamon, goździki oraz żółtka jajek. Danie to łączy w sobie cechy kuchni portugalskiej z mozambicką. Podaje się je na zimno, dlatego po przygotowaniu musi ono odczekać ok. dwóch godzin.