Nowa Zelandia przyciąga przede wszystkim widokami i niesamowitą przyrodą. Można przejść tutaj z plecakiem przez wiele niesamowitych regionów, poznając przy tym kulturę rdzennych mieszkańców tych wysp, czyli Maorysów. To wszystko stanowi niezapomnianą przygodę.
O Nowej Zelandii długo świat nie wiedział - aż do czasów, gdy została zasiedlona przez plemiona maoryskie. Liczne, nieudane próby kolonizacji wysp dodają historycznego smaczku temu obszarowi. Warto tu przybyć, aby podziwiać piękno przyrody w wiecznie zielonym wydaniu.
Nowa Zelandia w istocie jest archipelagiem składajacym się z dwóch głównych wysp (Północnej i Południowej) oraz wielu mniejszych, zamieszkanych oraz pustych, wysepek. W całości Nowa Zelandia znajduje się na terytorium Oceanu Spokojnego. Wszystkie wyspy mają bardzo rozwiniętą budowę geologiczną, co wpływa na klimat oraz roślinność tego regionu. Z uwagi na swoje oddalenie od lądów Nowa Zelandia nie sąsiaduje z nikim bezpośrednio. Jednym z bliższych sąsiadów jest Australia, która leży ok.1600 km na północnym zachodzie od wybrzeży Nowej Zelandii.
Ze względu na wyspowy charakter, Nowa Zelandia w całości znajduje się w strefie wpływu klimatu oceanicznego podzwrotnikowego oraz umiarkowanego. Klimat w praktycznie każdym miejscu wysp nosi cechy klimatu ciepłego oraz morskiego. W najchłodniejszych miesiącach nie zdarzają się przymrozki, zaś na cieplejszym południu temperatury oscylują ok. 12 stopni. W miesiącach ciepłych temperatura osiąga ok. 19 stopni. Opady oscylują ok. 1000 mm rocznie, zaś w partiach górskich ilość ta wzrasta ponad dwukrotnie. Tam też znajduje się powyżej 2200 m.n.p.m. warstwa wiecznego śniegu.
Kultura Nowej Zelandii od początku przesiąknięta była wierzeniami maoryskimi - i poniekąd na niektórych terenach jest tak po dziś dzień. Wierzenia i religia kultywowane są w niektórych maoryskich kościołach załozonych na terenie Nowej Zelandii. Na uwagę zasługuje bardzo dynaminczy, rytmiczny taniec, który - w połączeniu z podobnym śpiewem - gra istotną rolę w kulturze tego regionu. Coraz większe są jednak wpływy europejskie na terytorium Nowej Zelandii. To sprawia, że dziś jest to kraj o europejskich, ogólnie przyjętych normach kulturowych.
Sztuka Nowej Zelandii dziś jest sztuką typową dla kultury europejskiej, dlatego to na pewno nie przyciągnie żadnego turysty. Warte uwagi są natomiast niektóre wioski zachowane w tradycyjnej formie Maorysów - tutaj znaleźć można dzieła sztuki ręcznie wyrabiane przez mężczyzn (np. rzeźby z drewna) oraz przez kobiety (np. biżuteria, ubrania z wełny merynosów i sierści oposów). Warte uwagi jest miasto Wellington z muzem Te Papa - rzadziej niż inne zakątki odwiedzane przez turystów. Architektura jest typowa dla Nowej Zelandii, spotkać można za to wiele sklepów, gdzie zachwyca lokalne rękodzieło.
Nowa Zelandia posiada aż trzy języki urzędowe. Podstawowy z nich to język angielski, którym porozumiewać można się w praktycznie wszystkich sytuacjach i we wszystkich regionach kraju. Drugim językim urzędowym jest język maoryski - ma to związek z dbałością o zachowanie kultury rdzennych mieszkańców Nowej Zelandii, Maorysów. Można spotkać go na znakach i tabliczkach informacyjnych, jednak tylko ok. 1/4 Maorysów nadal czynnie się nim posługuje. Od 2006 trzecim językiem urzędowym jest nowozelandzki język migowy. Służy on głównie osobom niesłyszącym i niedosłyszącym.
Nowa Zelandia nie należy do krajów specjalnie religijnych. Informuje o tym choćby fakt, że aż ok. 50% mieszkańców uważa siebie za bezwyznawniowców albo osoby w ogóle niezainteresowane religią oraz o niesprecyzowanych wierzeniach. Ok. 42% ludności to chrześcijanie, głównie w odłamie anglikańskim, co wiąże się z historią kraju. Podobnie liczna jest grupa katolików. Nową Zelandię zamieszkują również baptyści, mormoni czy zielonoświątkowcy. Ok. 2% społęczeństwa wyznaje hinduzim, a nieco ponad 1% - buddyzm. Podobna ilość jest wyznania muzułmańskiego.
Dzisiejsza Nowa Zelandia opanowana jest praktycznie całkowicie przez typową kulturę europejską. Z mieszkańcami trudno jest się zaprzyjaźnić, dlatego zaproszenia na wspólne posiłki czy inne okazje należą do rzadkości. Restauracje w miastach podają najróżniejszą kuchnię; warto zostawiać napiwki. Szczególnie warta uwagi jest tradycja maoryska, która dziś jednak w coraz mniejszym stopniu pozostaje widoczna. W Nowej Zelandii nie obowiązują szczególne normy dotyczące ubioru - nie jest to również państwo specjalnie religijne.
W porównaniu do wielu krajów Nowa Zelandia nie ma imponującej historii - pierwsze osiedlenia Maorysów w tym regionie szacuje się na okolice końca XIII wieku. Pierwsze próby osiedlania się kolonizatorów europejskich zostały zakończone mordami w wykonaniu tubylców. Dopiero w XVIII wieku James Cook odważył się ponownie przypłynąć na wyspę i ją powoli kolonizować obywatelami brytyjskimi i australijskimi. Krwawe konflikty zakończył dopiero Traktat Waitangi z 1840 roku. W 1947 roku Nowa Zelandia zyskała niepodległość.
Kuchnia nowozelandzka jest jedną z najbardziej niewiarygodnych, głównie dlatego, że od początku zasiedlenia wysp Maorysi przy przygotowaniu posiłków korzystali przede wszystkim z tego, co dawał ocean oraz co udało im się wyhodować. Dziś, mimo europejskich naleciałości, jest to kuchnia warta uwagi.
Dziesiejsza kuchnia Nowej Zelandii czerpie w dużym stopniu z kuchni całego świata. W większych miastach bez trudu da się znaleźć restauracje, które reprezentują styl gotowania praktycznie wszystkich znanych zakątków globu ziemskiego. Niemniej jednak nadal istnieją restauracje, w których spróbować można klasycznego, maoryskiego jedzenia. Kuchnia ta bazuje w dużej mierze na tym, co udaje się znaleźć na samej wyspie. Jest to kuchnia opierająca się na roślinach hodowlanych, a także owocach morza. Wiele zwyczajów zaczerpnięto z kuchni brytyjskiej.
Colonial goose
Jedno z dań kolonialnych, zwłaszcza rozpowszechnionych po połowie XX wieku. Jest to noga jagnięca albo barania, którą przygotowuje się w całości. Generalnie danie to pochodzi od innego dania, w którym przygotowywana jest gęś - niemniej jednak wówczas była ona niedostępna w tym regionie.
Ciastko mięsne
Ciastko mięsne ma formę niewielkiej muffinki, dlatego zwykle podawane jest pojedynczo w formie przystawki. Jest to danie typowe dla regionu Nowej Zelandii oraz Australii, gdzie uważane jest nawet za danie narodowe. Wykonuje się je z kruchego ciastka, do którego wnętrza dodaje się mięso.
Fish'n'chips
Jedno z najpopularniejszych dań na wynos, które serwuje się w Nowej Zelandii. Jest to danie bazujące na kuchni angielskiej. W niewielkich opakowaniach na wynos (zwykle styropianowych) można kupić od przydrożnych sprzedawców smażoną w głębokim tłuszczu rybę oraz frytki.
Jedzenie Hangi
Choć nie jest to konkretne danie, to jednak warto spróbować najczęstszego dania, które przygotowywane jest w ten sposób. Będzie to pieczone w specjalnym naczyniu mięso oraz warzywa. Sekret tego sposobu gotowania polega na wykorzystaniu gorących kamieni, na których układa się naczynia z jedzeniem.
Lolly cake
Jedno z ciekawszych - i zdecydowanie weselszych - ciast w Nowej Zelandii. Przygotowuje się je w formie długiego batona, który następnie podawany jest pokrojony w plastry. Ciasto przygotowuje się z roztopionego masła połączonego ze skondensowanym mlekiem oraz niewielkimi, kolorowymi piankami.
Hokey pokey
Choć deser ten można bez problemu kupić w praktycznie większości sklepów, jest charakterystyczny właśnie dla regionu Nowej Zelandii. Jest to nic innego niż forma lodów, które robione są z miodu. Miód przygotowuje się tak, aby powstawało z niego toffi.
Anzac biscuit
Słodkie, niewielkie ciasteczka, które mają charakterystyczny ciemny kolor oraz jasną posypkę. Wykonuje się je z gorącej wody, którą miesza się z masłem, specjalnym, lokalnym, słodkim syropem, proszkiem do pieczenia, cukrem oraz mąką, a także płatkami kokosowymi.
Scone
Pod nazwą tą kryje się deser o rozmaitym wyglądzie. Z jednej strony moze to być pojedyncze ciasto, z drugiej zaś niewielki, indywidualnie przygotowywany chlebek. Czasami deser ten posiada dodatkowo polewę w formie słodkiej glazury. Może być podawany ze słodkim kremem.