Senegal kojarzy się z Dakarem, a wspomniane miasto z wyścigami. To jednak jedynie maleńki puzzle w barwnej układance afrykańskiego kraju, podobnie jak wpisane na listę UNESCO za sprawą zabytkowego centrum Saint-Louise, które raz do roku rozbrzmiewa dźwiękami swingujących jazzowych kompozycji...
Senegal to kraj bębnów. Ich egzotyczne nazwy takie jak sabar, djembe, tama czy bougarabou brzmią jak frazy hipnotyzującego zaklęcia, a ich muzyka wprowadza mieszkańców kraju w taneczny trans, który trwa, aż tamakat nie uśpi niepokornych instrumentów...
Senegal jest państwem położonym w zachodniej Afryce. Posiada dostęp do Oceanu Atlantyckiego. Na północy graniczy z Mauretanią, po jego wschodniej stronie sytuuje się Mali, na południu natomiast położone są Gwinea i Gwinea Bissau. W zachodnio-centralnej części kraju znajduje się niewielki obszar, na terenie którego powstała Gambia. Na półwyspie Zielonego Przylądka jest zlokalizowana stolica, Dakar. Miasto cieszy się dużą popularnością ze względu na fakt, że stanowi finalny przystanek rozgrywanego co roku rajdu terenowego Paryż-Dakar.
Klimat panujący w Senegalu można określić jako podrównikowy. Na południu kraju dominuje strefa wilgotna, na północy natomiast sucha. Szacuje się, że średnie roczne temperatury na terenie państwa wahają się od 25 do 30ºC. Pora deszczowa trwa w Senegalu ok. pół roku, ale jej długość zależy od lokalizacji. Na północy jest ona krótsza i czasami zamyka się w trzech miesiącach. Średnia roczna suma opadów wynosi w tej partii kraju ok. 400 mm, podczas gdy na południu są one mniej więcej trzykrotnie wyższe.
Zapytaj Senegalczyka o cechę charakteru łącząca wszystkich mieszkańców kraju. Odpowie ci teranga, co znaczy gościnność. Słowo to odmieniane jest przez wszystkie przypadki. Nawet narodowa drużyna określana jest mianem Lwów Terangi. Spore zdziwienie może budzić sposób konwersacji Senegalczyków. Pozornie zgadzają się oni na zaproponowane przez nas rozwiązanie, po czym robią coś innego. W ten sposób realizuje się zasada masli, unikania otwartego wyrażania myśli. Sens wypowiedzi jest ukryty między słowami, co zmusza do uważnego słuchania rozmówcy i rozszyfrowywania używanego przez niego kodu.
W ciągu dnia możemy usłyszeć griotów wykonujących pieśni pochwalne na cześć Soundiaty (założyciela imperium Mali, syna kobiety bawoła), jego walecznych towarzyszy i ich heroicznych czynów. Wieczorową porą, gdy ucichną ich głosy, w okolicznych barach da się słyszeć dźwięki kory, 21-strunowej harfy. Granica pomiędzy tym co współczesne a tym co tradycyjne przebiega tu niezwykle płynnie. Stąd też to, co da się usłyszeć na ceremoniach rodzinnych, określa się mianem dźwięków tradycyjnych, podczas gdy muzyka płynąca z nocnych klubów funkcjonuje w świadomości społecznej jako nowoczesna.
Za język urzędowy Senegalu uznaje się francuski. Większość mieszkańców opisywanego kraju preferuje komunikację w wolof, którego używa się również w Gambii. Odmiany języka wywodzące się z obu krajów różnią się między sobą. W Senegalu pojawiają się również inne narzecza plemienne. Przeciętnemu turyście do załatwienia większości spraw, wystarczy znajomość francuskiego. Poszczególne słowa wymawia się tutaj nieco inaczej niż na terenach nadsekwańskich. Dużo osób uważa jednak, że senegalska odmiana opisywanego języka jest łatwiejsza do zrozumienia.
Większość mieszkańców Senegalu stanowią muzułmanie. Warto wziąć to pod uwagę, wybierając się w podróż do tego kraju. Obywatele opisywanego państwa przywiązują bowiem dużą wagę do wyznawanej religii. Dlatego jeśli zdecydujemy się odwiedzić meczet, warto pamiętać o ściągnięciu obuwia. Kobiety powinny zadbać również o odpowiedni strój, unikać odsłaniania dekoltu i pamiętać o ciemnych kolorach. Do mniejszości religijnych na terenie Senegalu zaliczani są katolicy, wyznawcy animizmu, protestanci oraz świadkowie Jehowy.
Senegalczycy są społeczeństwem silnie przywiązanym do tradycji. Objawia się to m.in. w strukturze rodziny, gdzie np. o akcie zaślubin wciąż decydują rodzice. Aby pozyskać rękę przyszłej panny młodej, męski reprezentant rodziny potencjalnego zięcia musi udać się do ojca dziewczyny z orzechami koli. Jeśli zostaną one przyjęte, o godzinie 17 w pobliskim meczecie ma miejsce ceremonia ślubna. Nie jest do tego potrzebna obecność głównych zainteresowanych. Zdarza się, że o zmianie stanu cywilnego dowiadują się oni telefonicznie...
Tereny obecnego Senegalu były zamieszkane już w okresie paleolitu oraz neolitu. W XVI w. na opisanym terytorium pojawili się przedstawiciele plemienia Wolow i założyli królestwo Kajor. Szczyt jego rozwoju datuje się na XVIII w. W 1886 r. państwo zostało zajęte przez Francuzów. Podczas II wojny światowej Senegal znajdował się pod nadzorem rządu Vichy sprzyjającego Hitlerowi. Do odzyskania niepodległości doszło w 1960 r. W latach 1982-2004 miał miejsce konflikt w Casamance, pomiędzy mieszkającymi w tym regionie chrześcijanami oraz muzułmanami.
Senegalska kuchnia to przede wszystkim ryż i rozmaite wariacje na temat sosów. Bliskość oceanu sprawia, że częstym uzupełnieniem wspomnianych komponentów są ryby. Region Fula natomiast to ojczyzna hodowców bydła uchodzących za mistrzów w przygotowywaniu kremowo-mlecznych przysmaków.
Podróż do Senegalu to jedna z nielicznych okazji na spróbowanie wina palmowego. Charakteryzuje się ono mocnym, drożdżowym posmakiem, do którego trzeba przywyknąć, ale gdy już nauczymy się je doceniać, staniemy się pełnoprawnymi członkami wielu wiejskich uroczystości. Jeśli natomiast unikamy trunków alkoholowych, to może skusimy się chociaż na skąpany w głębokiej purpurze sok z hibiskusa zwany bissapem, słodki bouyi, którego główny składnik stanowią owoce baobabu lub na łyk lekko pikantnej kawy touba?
Thieboudienne
Ta narodowa senegalska potrawa w dosłownym tłumaczeniu oznacza rybę z ryżem. Jej faktyczny skład jest jednak bogatszy. Komponentami dania (poza wymienionymi składnikami) są: suszone mięczaki o charakterystycznym ostrym zapachu, maniok, marchew, kapusta, bakłażan, cebula, czosnek oraz ostra papryka.
Kaldou
Potrawa ta wywodzi się z regionu Casamance. Jej głównym składnikiem jest ryba smażona na oleju palmowym. Dodatek do niej stanowią ryż oraz warzywa m.in. marchewka, cebula i papryka. Całość polewa się najczęściej sosem cytrynowym albo przyozdabia plastrami wspomnianego owocu.
Kurczak yassa
Tam gdzie niedostępne są dary morza, dużą popularnością cieszą się inne mięsa m.in. drób. Opisywany kurczak jest serwowany w sosie cytrynowym wraz ryżem, cebulą i dużą mieszanką lokalnych przypraw. Czasami w skład potrawy wchodzą również inne warzywa np. marchewka.
Mafé
Jest to potrawa mięsna. Jej główny komponent może stanowić zarówno wołowina, baranina jak i drób. Jako dodatki podaje się obowiązkowy w kuchni senegalskiej ryż oraz warzywa. O ostatecznym smaku dania decyduje pasta arachidowa. W niektórych rejonach kraju przysmak ten nosi nazwę domodah.
Gossi
To deser, który najprościej opisać jako mleczny ryż. O jego słodkim smaku decyduje cukier oraz wanilia. Do dania daje się również niewielką ilość soli. Przysmak można serwować na zimno, na ciepło oraz w lekko schłodzonej wersji – sami musimy zdecydować, która z nich jest naszą ulubioną.
Thiarky
Głównym składnikiem opisywanego deseru jest kuskus. Jego ziarna miesza się ze zwykłym mlekiem, jego skondensowaną wersją lub z jogurtem. Do przysmaku można również dodać suszone owoce np. rodzynki, wiórki kokosowe oraz przyprawy takie jak gałka muszkatołowa.
Ciasteczka kokosowe
Do wykonania deseru używa się mąki, kokosów, mleka, jajek, masła oraz wanilii. Pojedyncze ciasteczka smaży się w głębokich oleju, a następnie posypuje cukrem. Przysmaki przypominają wyglądem pączki. Mogą przybierać różne kształty zależnie od inwencji twórcy.
Mamadou's banana glace
Jak wskazuje nazwa, głównym składnikiem tego deseru są banany. W celu przygotowania przysmaku miesza się je z bitą śmietaną, cukrem, a następnie ubija. Całość wstawia się do lodówki na jedną, dwie godziny. Po wyjęciu danie posypuje się rodzynkami, migdałami oraz orzeszkami ziemnymi.