Surinam to kraj o małej gęstości zaludnienia i jeszcze nie do końca odkryty przez turystów. Brak ingerencji człowieka pozwala na bliskie obcowanie z przyrodą i podziwianie jej piękna. Możemy tam bez skrępowania zachwycać się urokliwymi rezerwatami oraz wodospadami, czy odkrywać tajemnice dżungli.
Jest takie miejsce na Ziemi, gdzie na wyciągnięcie ręki mamy nienaruszoną, dziewiczą naturę. Surinam to obszar, na którym znajdziemy wyjątkową i bogatą faunę i florę. Kraj przecinają liczne rzeki tworzące wodospady i kaskady, a z tropikalnej dżungli słychać odgłosy niezliczonych gatunków zwierząt.
Surinam położony jest w północno-wschodniej części Ameryki Południowej nad Oceanem Atlantyckim. Sąsiadami tego państwa są: Brazylia na południu, na zachodzie Gujana, a na wschodzie Gujana Francuska. Długość linii brzegowej wynosi 386 km, a wzdłuż niej na sporym obszarze rozciąga się bagnista Nizina Gujańska. Państwo to przede wszystkim lasy tropikalne, które stanowią 80% powierzchni. Znajdziemy tam również liczne rzeki. Do najdłuższych z nich zaliczają się: Courantyne, Maroni oraz Surinam. W kraju występują także sawanny, miejsca pustynne i wyżyny z najwyższym szczytem Juliana (1280 m n.p.m.).
W państwie występuje klimat równikowy wilgotny, cechujący się wysokimi temperaturami oraz opadami deszczu. Najcieplejszymi miesiącami są wrzesień i październik, kiedy średnia temperatura dochodzi do 28°C. Między tym okresem a chłodniejszymi porami różnica temperatur wynosi jednak zaledwie 2°C. Opady w głębi kraju są wysokie i wynoszą ok. 3000 mm, lecz na wybrzeżu deszcze występują rzadziej, a suma rocznych opadów to 2000 mm. Opady atmosferyczne rozłożone są na dwa okresy: od kwietnia do sierpnia trwają ulewne deszcze zenitalne, a od listopada do stycznia mamy do czynienia ze słabszymi opadami.
Surinam fascynuje swoją bogatą różnorodnością kulturową, orientalnością i unikalnością. To małe państwo tworzy mozaikę z czterech kontynentów: Ameryki, Afryki, Azji i Europy. Żyją tu razem Kreole, Hindusi, Europejczycy, Murzyni, Jawajczycy, Chińczycy oraz garstka Indian. Przenika się tutaj także wiele religii i wierzeń. Zamieszkująca Surinam ludność tworzy specyficzny klimat pełen odmiennych tradycji i kultur, w atmosferze przyjaźni i niespotykanej nigdzie indziej tolerancji rasowej i religijnej. Kraj odrębnie od latynoskich, gorącokrwistych sąsiadów stanowi oazę spokoju, harmonii i równowagi.
Surinam jako była kolonia Holandii, przejęła styl architektoniczny od tego europejskiego państwa. Malownicze, białe, drewniane domy do złudzenia przypominają holenderskie prowincje. Krajobraz miast dopełniają budowle odzwierciedlające różnorodne kultury i wierzenia. Do najpiękniejszych zabytków miasta można zaliczyć katedrę św. Piotra i Pawła, imponujący meczet, synagogi, liczne świątynie hinduskie i buddyjskie oraz XVII-wieczny Fort Zeelandia, w którym znajduje się muzeum historyczne. Co ciekawe, katedra św. Piotra i Pawła to największa drewniana budowla na obszarze półkuli południowej.
Językiem urzędowym Surinamu jest niderlandzki, którego używa się w urzędach, parlamencie, szkołach i mediach w całym kraju. Obok tego języka funkcjonuje język kreolski sranang tongo, zwany inaczej taki-taki. Stanowi on specyficzną mieszankę holenderskiego, angielskiego, języków jawajskich, indyjskich oraz zachodnioafrykańskich. To właśnie tym językiem posługuje się większość obywateli. Pozostałymi językami są: wywodzący się z języka bhodźpuri język hindustani, języki mormońskie, do których zaliczamy języki kreolskie saramaccaans i aukaana, język jawajski i dialekty chińskiego, czy arabskiego.
Surinam to wyjątkowe państwo, w którym przenika się wiele religii i wierzeń. Nie występują tu jednak ataki na odmiennych wyznawców, lecz wszystkie wierzenia wzajemnie się szanują, a nawet uzupełniają. Najwięcej mieszka tutaj chrześcijan. Katolicy stanowią niespełna 30% społeczeństwa, a protestanci to nieco ponad 20% mieszkańców, czyli prawie tyle samo co wyznawcy hinduizmu. Ludność wyznająca islam to natomiast 15% obywateli. W Surinamie możemy się też spotkać z tradycyjnymi kultami afrykańskimi, czyli plemiennymi religiami, a także z buddyzmem.
Surinam to kraj ptaków. Stanowi o tym nie tylko cała paleta różnorodnych gatunków, ale i uwielbienie do tych skrzydlatych stworzeń. Nawet na tamtejszych banknotach widnieją kolibry, czy tukany. Ma tu miejsce także zwyczaj hodowania ptaków. O poranku na ulicy nie trudno spotkać ludzi wychodzących ze swoimi ulubieńcami w klatkach. Pupile zabiera się ze sobą prawie wszędzie. Towarzyszą one spotkaniom ze znajomymi oraz zabiera się je na zakupy. Wedle tradycji każdej niedzieli odbywa się przed Pałacem Prezydenckim ptasi turniej. Polega on na wyłonieniu ptaka, który najdłużej i najpiękniej śpiewa.
Pierwotnie Surinam był zamieszkiwany przez Indian, Arawaków i Karaibów. Pod koniec XVI w. tereny tego państwa zaczęły być kolonizowane przez Holendrów, do których szybko dołączyli Anglicy i Francuzi, co szybko wywołało konflikt. W 1667 roku zakończyła się wojna między Holandią i Anglią, a wtedy jeszcze zwana Gujana Holenderska została uznana za własność Niderlandów. W roku 1814 państwo otrzymało status kolonii, a w 1954 roku było już pełnoprawną częścią Holandii, na prawach autonomii. Dopiero 25 listopada 1975 kraj, już jako Surinam, uzyskał od dawnego kolonizatora niepodległość.
Kuchnia Surinamu, podobnie jak kultura, jest barwna i różnorodna. Znajdziemy w niej smaki z kuchni chińskiej, hinduskiej, jawajskiej i kreolskiej. Chlubą narodową jest tam piwo Parbo, mające korzenie w holenderskich tradycjach piwowarskich. „Złoty napój” stanowi ukojenie po często ostrych daniach.
Swoisty charakter Surinamu pozwolił wybrać z każdej napływającej tam kuchni to co najlepsze. W stolicy państwa znajdziemy mnóstwo restauracji z najlepszymi specjałami kuchni chińskiej, czy jawajskiej. W kraju popularne są również warungi, czyli swego rodzaju jadłodajnie prowadzone przy domach, gdzie możemy niedrogo się posilić. Zazwyczaj na pięknych werandach ustawiane są stoliki z krzesłami, a obok czeka odbite na ksero menu. Takie miejsca nadają szczególny nastrój, a obiad smakuje wtedy jeszcze lepiej. W restauracjach możemy spotkać się natomiast z tradycyjnym przykrywaniem talerza folią.
Roti
Niezwykle popularnym daniem w tym kraju jest roti, czyli placek mający swój rodowód w kuchni indyjskiej. Roti wyglądem przypomina naleśnik i jest podawany z nadzieniem mięsnym (najczęściej jest to kurczak). Do potrawy dodaje się ziemniaki i inne warzywa, a całość polewa się ostrym sosem curry.
Zupa Sauto
Będąc w Surinamie warto spróbować zupy sauto o lekko egzotycznym smaku. Jest to rosół z ryżem, do którego dodaje się posiekane mięso kurczaka, pietruszkę, fasolę, kiełki, gotowane jaja i smażoną cebulę. Wyjątkowy smak i aromat dania zapewnia natomiast trawa cytrynowa oraz imbir.
Samosa
Samosa, czyli trójkątne pierożki smażone na głębokim oleju doczekały się już wielu wielbicieli. Danie może stanowić zarówno sycący obiad, jak i szybką przekąskę. Potrawę najczęściej przyrządza się z mięsem, ale są też wersje wegańskie. Prawie zawsze jednak samosy zaskakują swoim ostrym smakiem.
Gado-gado
Kolejnym daniem, obok którego nie można przejść obojętnie jest gado-gado. Potrawę przygotowuje się z gotowanych warzyw (m.in. ziemniaki, marchewka, fasolka szparagowa, tofu), jajek oraz kiełków, a wszystko polewa się pikantnym sosem orzechowym. Można zamówić wersję wegetariańską lub z mięsem.
Gulab jamun
Cieszącym się dużą popularnością deserem jest gulab jamun. Są to delikatne kulki z ciasta, smażone na głębokim tłuszczu. Ciasto przyrządza się z mleka w proszku, mąki, masła i ciepłego mleka. Po wyrobieniu i usmażeniu kuleczek, całość polewa się aromatycznym sosem z różaną esencją i szafranem.
Kawa z adwokatem
Historia powstania tego słodkiego likieru jest owiana tajemnicą. Według jednej z wersji adwokat zaczęli przyrządzać Holendrzy zamieszkujący Surinam. Napój jest podstawą do wielu deserów, ale można z niego przygotować także kawę dla dorosłych, czyli kawę z adwokatem, śmietaną i cukrem waniliowym.
Mleczne barfi
Mleczne barfi to tradycyjny deser kuchni indyjskiej, który przygotowuje się na ważne uroczystości i święta. Istnieje wiele wariacji tego smakołyku, jednak najprostszy przepis zawiera mleko w proszku, cukier, wodę oraz mało ghee. Często dodaje się też kardamon, mielone migdały bądź pistacje.
Pudding ryżowy
Z Surinamu pochodzi dobrze nam znany ze sklepów i ceniony przez smakoszy ryż Britta. Na jego podstawie przyrządzane są przepyszne desery takie jak pudding ryżowy. Najczęściej składnikami tego przysmaku są: tłuste mleko, cukier, szafran, kardamon, bakalie oraz masło.