Inna nazwa dla Zimbabwe to „święte domy”. Kraj jest domem dla rwących potoków, lasów z dziką przyrodą i kamiennej architektury liczącej setki lat. Zimbabwe oferuje dzikie przygody na łonie natury, niezwykłą gościnność swoich mieszkańców i dziewiczą kulturę, jeszcze nieskażoną zachodnimi wpływami.
Zimbabwe pełne jest architektonicznych cudów świata, bogactw naturalnych i spektakularnej, dzikiej przyrody. Jedną z największych atrakcji są oczywiście efektowne wodospady Wiktorii. Lasy zdobią niespotykane nigdzie indziej pasiaste drzewa Zebrano z kolorowymi pąkami.
Zimbabwe to średnich rozmiarów kraj położony w Afryce Południowej. Graniczy od południa z Botswaną i RPA, od północy z Zambią a od północny i wschodu z Mozambikiem. Zimbabwe nie ma dostępu do żadnego akwenu wodnego, jest krajem śródlądowym. Ocean Indyjski jest oddalony od państwa od 180km. Większość kraju pokrywają wyżyny. Nazywane są weldami. Teren jest zbudowany głównie z granitów. Ich wysokość waha się między 1200 a 1500 m n.p.m. Najwyższym szczytem w kraju jest Inyangani o wysokości 2593 m n.p.m
Zimbabwe obejmują 2 strefy klimatyczne. Południe kraju jest pod wpływem klimatu zwrotnikowego, a reszta regionów to obszar klimatu równikowego. Północno-wschodnia część kraju charakteryzuje się wilgotną odmianą klimatu, natomiast pozostałe tereny charakteryzują się znaczną suchością powietrza. W tych najbardziej suchych obszarach roczne opady wynoszą zaledwie 400 mm. W wysokich partiach gór można spodziewać się 1400 mm opadów. W kraju występują dwie pory roku: sucha i deszczowa. Obie trwają po 6 miesięcy.
Mieszkańcy Zimbabwe dużą wagę przywiązują do swoich odwiecznych rytuałów. Kultywują pradawne tańce, grają skoczne melodie za pomocą regionalnych, ręcznie robionych instrumentów (mbira i marimba).Ten pierwszy to drobny, podręczny instrument dźwiękiem przypominający pianino, ten drugi to drewniany ksylofon. Mieszkańcy Zimbabwe mają wysoce rozwinięty zmył sztuki. Od wieków uwielbiali rzeźbić w kamieniu dlatego też teraz można podziwiać w całym kraju wiele kamiennych monumentów i zabytków. Prężnie rozwija się też literatura, która w treści zawiera lokale mity i dużą dozę folkloru.
Odwiedzając Zimbabwe nie można przegapić ruin starego miasta pochodzącego z XI wieku. Jest to jedyna pamiątka z czasów tamtejszej dynastii i panowania królowej Sheby. Było centrum handlu ówczesnego królestwa. Kolejnym przykładem starego miasta są ruiny Khami, które również przez kilka wieków było ważnym centrum a szlakach handlowych. Warto też zobaczyć na własne oczy Park Narodowy Mana Pools. Znajduje się tam safari, mieszkają gepardy, rośnie dzika przyroda. Leży wokół rzeki Zambezi i jest wpisany na listę UNESCO.
Językiem urzędowym w Zimbabwe jest angielski. Mieszkańcy operują również tradycyjnym językiem bantu. To rodzina języków typowych dla wszystkich grup etnicznych zamieszkujących Afrykę Środkową i Południową. Nie pochodzą od żadnej konkretnej grupy. Nie posiadają rodzaju gramatycznego ani fleksji. Używany jest przez około 150 mln ludzi. Pierwsze ślady piśmiennictwa w języku bantu pochodzą z XV wieku i zostały wykonane w alfabecie arabskim. Oprócz tego wśród plemion używane są dialekty i różne odmiany języka bantu, zawierające wiele zapożyczeń z głównego trzonu językowego.
Główną, ujednoliconą religią w Zimbabwe są różne odmiany chrześcijaństwa. Liczba wyznawców oscyluje wokół 20%. Mieszkańcy wyznają głownie protestantyzm. Z biegiem lat religie plemienne zaczęły splatać się z dogmatami protestantyzmu, anglikanizmu czy baptyzmu przez co ukształtowały się kolejne wierzenia łączące tradycje zachodnie z lokalnymi. W ten sposób powstały Afrykański Kościół Apostolski z Johane Marange i kościoły syjonistyczne. Równocześnie wciąż spora część społeczeństwa pozostała przy religiach plemiennych.
Największe grupy etniczne w Zimbabwe to Shona, Ndebele, Tonga. Pielęgnują swoje tradycje i pozostają odrębnymi społecznościami. Mają jednak kilka cech wspólnych. Wierzą w życie pozagrobowe, bardzo przywiązują uwagę do szacunku dla nestorów rodu, wyznają tradycyjny podział obowiązków domowych. Kobiety zajmują się domem, mężczyźni dbają, aby nic w im nie zabrakło. W Zimbabwe legalna jest poligamia, dotyczy ona jednak jedynie mężczyzn. Od najdawniejszych czasów plemiona w ZImbabwe posługują się totemmi. W przeszłości robiono to by odróżnić od siebie dynastie.
W I tysiącleciu p.n.e. tereny Zimbabwe były zasiedlone przez lud Buszmenów. W XI wieku lud Karaga założył tam silne państwo, którego ośrodkiem było Wielkie Zimbabwe. Słynęło z dalekich kontaktów handlowych. W 1890 roku kraj został podbity przez Brytyjczyków. Kraj (wraz z Zambią) nazwano wtedy Rodezją. Kolonizatorzy wypierali ludność z terenów bogatych w zasoby naturalne eksploatując ziemię dla własnych korzyści. Prawa wyborcze miała tylko biała ludność. Rdzeni mieszkańcy byli dyskryminowani a ich partie – marginalizowane. Kraj uzyskał niepodległość dopiero w 1980 roku.
Kawałek Afryki na talerzu. Potrawy są proste, składają się z podstawowych produktów spożywczych. Kuchnia Zimbabwe jest pozbawiona konserwantów, produkty są naturalne i zawierają wiele witamin. To gratka dla miłośników egzotycznych smaków i zdrowego odżywiania.
W kuchni Zimbabwe króluje ryż, szpinak, kukurydza, maca i ostre przyprawy. Mieszkańcy lubią dodawać do potraw cebulę, papryczki i pieprz. Pomimo pielęgnowania swoich tradycji, w kuchni pozostał ślad brytyjskiej kolonizacji. Mieszkańcy przejęli od Brytyjczyków sympatię do herbaty, przyprawy, cukier i europejską wersję chleba. Dania mięsne składają się najczęściej z jagnięciny, wołowiny i kurczaka. Dumą Zimbabwe są soki ze świeżo wyciskanych owoców (szczególnie pomarańczy), ponieważ nie zawierają żadnych konserwantów.
Sadza
To jedno z najpopularniejszych dań tamtejszej kuchni. Sadza wyglądem przypomina zagęszczoną owsiankę i zrobiona jest ze sztywnej mąki kukurydzianej. Można ją zawinąć w pieczone mięso, polać sosem, kwaśnym mlekiem i dodać do środka duszone warzywa.
Bota
To słodka owsianka o smaku masła orzechowego. Do całości dodaje się mleko, masło i dżem owocowy. To lekka przekąska zagryzana często chlebem. Potrawa idealnie nadaje się na śniadanie. Bota jest daniem bardzo zdrowym i sycącym. Jej przygotowanie nie zajmuje dużo czasu.
Dovi
Dovi to dość nietypowy gulasz, który stanowi tradycyjną potrawę Zimbabwe. Jest robiony na słodko z masłem orzechowym, mięsem i gotowanymi warzywami. Portugalczycy w XVI weku przywieźli orzechy do Afryki i sprawili, że stały się częstym składnikiem dań.
Nhedzi
W Zimbabwe popularne są zupy warzywne, gdyż mieszkańcy chętnie korzystają z zasobów swoich ogródków. Nhedzi to zupa, której podstawą są grzyby. Zupa jest sycąca i idealnie nadaje się na szybki posiłek i zregenerowanie sił. Grzyby są częstym składnikiem posiłków w Zimbabwe.
Mapopo
W Zimbabwe niezwykle popularne są uprawy owoców. Szczególnie często je się papaję. Stanowi też podstawę łakoci. Ugotowaną papaję posypuje się cukrem, kroi na kawałki i słodka przekąska gotowa. Największymi fanami Mapopo są oczywiście najmłodsi. To tani i mało szkodliwy cukierek.
Tarta Mlecza
Deser pochodzi z Holandii. Jest bardzo łatwy w przygotowaniu. Składnikami są masło, mąka, cukier, proszek do pieczenia i jajka. Wszystkie produkt dokładnie miesza się ze sobą a powstałe ciasto piecze około 12 minut w piekarniku. To pyszne łakocie, którymi zajadają się rodziny Zimbabwe.
Rusks
To pieczone sucharki, z którymi można tworzyć różne wariacje smakowe. Najczęściej dodaje się do nich czekoladę, rodzynki, orzechy, daktyle lub wiórki kokosowe. Sucharki są bardzo praktyczne, ponieważ są smaczne i długo pozostają świeże. Smak uzupłnia ekstrakt z wanilii.
Ciasteczka
W Zimbabwe mieszkańcy uwielbiają jeść ciasteczka. Najpopularniejsze robione są z masła, cukru, skórki cytryny, gałki muszkatołowej, miodu, startych surowych, słodkich ziemniaków, mąki, proszku do pieczenia i innych rzeczy wedle uznania. Uformowane ciasteczka piecze się kilka minut w piekarniku.